2018-10-06
W sobotę, 6 października w Toruniu został odsłonięty Pomnik Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939. Uroczystość rozpoczęła się Msza św. w toruńskiej katedrze, której przewodniczył biskup toruński Wiesław Śmigiel. Patronat narodowy nad uroczystością objął Prezydent RP Andrzej Duda.
Uroczystość zgromadziła licznie kapłanów, przedstawicieli władz państwowych i samorządowych wszystkich szczebli z dwóch województw: kujawsko-pomorskiego i pomorskiego, blisko sto pocztów sztandarowych, kilkuset harcerzy, duchownych bratnich wyznań chrześcijańskich i mieszkańców regionu.
- Pomnik Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 będzie symbolicznym miejscem pamięci o wszystkich ofiarach tego bezmiaru zbrodni, co najmniej 30 tysiącach osób bestialsko zamordowanych i pochowanych w bezimiennych zbiorowych grobach. Zawiążemy wspólnotę pamięci, będziemy nieść o nich wszystkich żywą pamięć. Bo ta zbrodnia i jej ofiary nie mogą zostać zapomniane – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
W homilii bp Śmigiel zaznaczył, że wszystko, co dziś posiadamy, jak żyjemy zawdzięczamy bohaterom, którzy oddali życie w obronie wolności. - Nie zapominajmy, bo zapomnieć nam nie wolno. Nasza teraźniejszość wzrasta na krwi poprzednich pokoleń, na krwi bohaterów - mówił.
Po Mszy św. uformowano pochód i przemaszerowano ulicami miasta do Parku Pamięci przy ul. Uniwersyteckiej, gdzie nastąpiło odsłonięcie i poświęcenie pomnika. Następnie zapalono znicz pokoju przez rodziny pomordowanych oraz nastąpiło złożenie ziemi do urny z miejsc kaźni.
Podczas uroczystości muzycy Filharmonii Pomorskiej wykonali utwór „Lacrimosa nr 2”, napisanego specjalnie na tą okazję przez Krzysztofa Pendereckiego.
***
Jesienią 1939, wkrótce po napaści Niemiec na Polskę, okupanci przystąpili do ludobójczej akcji „odpolszczania” tej części polskich ziem, którą przyłączono do III Rzeszy. Zaplanowane jeszcze przed wybuchem wojny i przeprowadzone według przygotowanych zawczasu list proskrypcyjnych masowe rozstrzeliwania ludności cywilnej, przede wszystkim inteligencji oraz osób zaangażowanych w umacnianie polskości, pochłonęły dziesiątki tysięcy istnień. Do największych zbrodni doszło na terenie przedwojennego województwa pomorskiego – liczbę ofiar, wśród których były też kobiety i dzieci, szacuje się na co najmniej 30 tysięcy. Sprawcami mordów byli miejscowi Niemcy zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowani przez SS. Większość z nich uniknęła odpowiedzialności.
W monument, który ma kształt prostej bryły przywołującej na myśl rozstrzelany przez pociski, zburzony dom, zostanie wmontowana urna z ziemią ze wszystkich znanych zbiorowych mogił na terenie województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Powstanie także księga pamiątkowa z nazwiskami ofiar.
ks. Paweł Borowski
Zdjęcia: Aleksandra Wojdyło
GALERIA ZDJĘĆ