Diecezja Toruńska

Eucharystię koncelebrowali m.in. kapelani policjantów. W kościele obecni byli przedstawiciele służb mundurowych oraz władz samorządowych. O oprawę muzyczną zadbała Orkiestra Wojskowa z Bydgoszczy.

W homilii bp. Wiesław Śmigiel zatrzymał się nad słowami Ewangelii, przedstawiajacymi perykopę o zasianym słowie. Nawiązując do czasów nam współczesnych, zwrócił się do obecnych w świątyni, mówiąc: "Grzech pierworodny sprawił, ze szukamy szczęścia w tym, co ulotne. Niestety, zdarza się i tak, że szcześcia upatrujemy w tym, co grzeszne i złe. Nie wszyscy też chcą wytrwac w dobrem. I takie jest najczęstsze źródło łamania prawa. Niekiedy popełniamy wykroczenia z opieszalości, roztargnienia, pośpiechu, braku roztropności. Ale najbardziej niebezpieczne jest pragnienie zła, lekceważenie zasad czy próba wzbogacenia się kosztem drugiego człowieka, jego cięzkiej pracy, a przy tym odwoływanie się do nienawiści, przemocy, podstępu".

Biskup Śmigiel zwrócił uwagę, że wielkim złem jest oszukiwanie straszych ludzi, wykorzystywanie ich kultury osobistej, pragnienia dobra i chęci pomocy.

Towarzyszą nam nowe zagrożenia społeczne, które sprawiają, ze wzywań dla policji jest coraz więcej. "Z nadzieją spoglądamy w waszą stronę. Do was zwracamy się z prośbą o interwencję i pomoc w sytuacji zagrożenia zdrowia, życia i mienia. Bezkarność przestępców zamieniłaby nasze życie w koszmar". Kapłan zachęcił, by w obliczu trudnych zadań wykonywali to, co jest im powierzone, jednocześnie szukajac pomocy u Pana.

"Mamy ogromny szacunek dla waszego profesjonalizmu i poświęcenia. Chcemy prosić dla was o Boże błogosławieństwo, abyście wzorem swojego potężnego patrona, św. Michała Archanioła, mężnie walczyli ze złem, ale byście też, dbając o bezpieczeństwo innych, sami byli bezpieczni". Biskup Wiesław modlił się również za rodziny służb mundurowych.

Po Mszy św. policjanci przeszli na Rynek Staromiejski, gdzie miał miejsce uroczysty apel.

Tekst i zdjęcia: Renata Czerwińska