Pamięć tamtych lat
Celebrowana była Msza św. w intencji zmarłych i pomordowanych Sybiraków, pod przewodnictwem kapelana Związku Sybiraków Oddział w Toruniu ks.prał. Józefa Nowakowskiego. Współkoncelerowali – ks. prał. Stanisław Majewski proboszcz sanktuarium Miłosierdzia Bożego i św. S. Faustyny, ks. prał. Płk. Marek Karczewski proboszcz z parafii wojskowej św. Katarzyny, ks. Marek Januszewski z par. Chrystusa Króla, katecheta w Zespole Szkół nr 1 im. Zesłańców Sybiru w Toruniu. Obecni byli Sybiracy z rodzinami, przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, pan mgr Zbigniew Matuszewicz dyrektor Zespołu Szkół nr 1 im. Zesłańców Sybiru w Toruniu z młodzieżą tej szkoły, Związki Kombatanckie, kompania honorowa Wojska Polskiego, przedstawiciele Fundacji gen. Elżbiety Zawackiej i Rodziny Katyńskiej, liczne poczty sztandarowe. Oprawę liturgiczną Mszy św. zapewnili Sybiracy i uczniowie klasy mundurowej Zespołu Szkół nr 1, śpiewał Chór Nauczycielski „Con Anima” oraz chór młodzieży ze Szkoły Muzycznej w Toruniu.
Homilię wygłosił ks. prał. Stanisław Majewski, który nawiązał do Ewangelii tego dnia mówiąc, że misyjność Kościoła jest nadal aktualna. A ci Sybiracy, którzy przeżyli czas na nieludzkiej ziemi mają być świadkami tego więzienia bez strażników i granic, tej ziemi znaczonej bezimiennymi krzyżami zmarłych i katorżniczej pracy. Mają być świadkami trwającej tam wiary w Boga, tęsknoty i nadziei. Przeżyli, aby mówić o tamtym czasie, nieść pamięć na różne sposoby i ukazywać prawdziwą historię ukochanej Ojczyzny. Po Mszy św. odmówiona została Koronka do Miłosierdzia Bożego przed Najświętszym Sakramentem.
Następnie uczestnicy spotkania przeszli pod obelisk Sybiraków na Cmentarzu Ofiar II wojny Światowej przy ul. Grudziądzkiej. Na rozpoczęcie tej części uroczystości odśpiewany został hymn państwowy. Pani Zofia Kalisz, była prezes Związku Sybiraków Oddziału w Toruniu, zakomunikowała zmianę we władzach Związku i prowadzenie uroczystości oddała nowemu prezesowi panu Janowi Myrcha. Przemówienie okolicznościowe wygłosił Sybirak Józef Pluciński, zaznaczając w nim, że obecnie żyjący jeszcze Sybiracy to dzieci tamtego czasu, które matkom Polkom zawdzięczają swoje przeżycie. Gehenna tych dzieci spowodowała poważnie utrudniony start życiowy po powrocie do Polski. Ich rodzice już wymarli, jednak i ta „rodzina dzieci Syberii”, które są obecnie już w sędziwym wieku, jest coraz mniejsza. Wszyscy oni przestali już mieć nadzieję na rekompensatę tułaczego losu i bólu, ale oczekują chociaż na uszanowanie tych krzywd, bo „tak szybko odchodzą”.
Następnie list do zebranych od posła Karpińskiego, odczytała Agnieszka Dolecka. W imieniu Marszałka M.in. Kuj.-Pomorskiego Piotra Całbeckiego głos zabrał sekretarz województwa Marek Smoczyk. Z kolei w imieniu Rady Miasta Torunia głos zabrał jej przewodniczący pan Marian Frąckiewicz. Apel Pamięci odczytał kpt. Mariusz Wysocki. Apel zakończono salwą honorową. Następnie Sybiracy z rodzinami i delegacje złożyły wieńce i kwiaty, oraz zapalili znicze pod obeliskiem Sybiraków. Na zakończenie odegrano hymn Sybiraków.
Obchodom Dnia Sybiraka towarzyszyła wystawa w pobliżu Muzeum Etnograficznego pt. „Workuta – sumienie Europy”, będąca relacją z wyprawy dwóch dziennikarzy Radosława Rzeszotka i Jacka Kiełpińskiego do Workuty. W tym miejscu i okolicy położonej najdalej na północny wschód Europy zesłańcy polscy w gułagach odbywali katorżniczą pracę m.in. jeszcze młody wówczas ksiądz, kardynał Kazimierz Świątek (1914-2011).
W godzinach południowych także 16 września w Toruniu w Urzędzie Marszałkowskim na zaproszenie pana sekretarza województwa Marka Smoczyka, delegacja Sybiraków obejrzała zdjęcia reportażowe z podróży dwóch dziennikarzy do Workuty.
Niech nie przeminie pamięć tamtych lat, bo „jeśli zapomnę o Nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie” (A. Mickiewicz).
Helena Maniakowska