2022-04-17
- Potrzeba, abyśmy uwierzyli, że Chrystus jest prawdziwym Zmartwychwstałym Panem, który pokonał grzech i śmierć i zaprasza ciebie i mnie do tego, byśmy tego doświadczyli. - mówił bp Wiesław Śmigiel podczas obchodów Wigilii Paschalnej w toruńskiej katedrze Świętych Janów.
W homilii Ksiądz Biskup pochylił się nad głęboką symboliką Nocy Paschalnej oraz wybranymi czytaniami, które rozbrzmiały w katedrze. Oprawę liturgiczną przygotowali klerycy Wyższego Seminarium Duchownego wraz z zaproszonymi gośćmi.
„Słyszeliśmy w czytaniach, że po stworzeniu Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. Ten refren powtarza się nieustannie. Niestety, nie widział i chyba nie widzi do dzisiaj tego człowiek, albo jeśli nawet widzi, że dzieło stworzenia jest dobre, to w krzywym zwierciadle, ponieważ nieustannie próbuję zmieniać to, zostało przez Boga stworzone. Człowiek ma aspiracje, aby zmieniać odwieczny porządek rzeczy. Oczywiście, pragnie zmieniać na lepsze, ale czy zawsze tak jest? Czy zaprzeczanie dotychczasowym zasadom odróżniającym prawdę od kłamstwa oraz lekceważenie Bożych przykazań przyniosło ludziom więcej szczęścia? Zafascynowaliśmy się atrakcyjnością, skutecznością, kreacją własnego wizerunku. A zapomnieliśmy o wierze ojców, nadziei, miłości, straciliśmy smak codzienności”.
Jaka jest odpowiedź Boga na to, że człowiek tak bardzo się od Niego odwraca? Posyła swojego Syna, aby uratować tych, którzy się zagubili: „Tak zatopiliśmy się w pracy, że zapomnieliśmy o drugim człowieku, którego trzeba szanować i kochać, poświęcać mu więcej czasu. Człowiek dystansuje się od Bożego planu i dostosowuje wszystko do swoich wyobrażeń. Jednak Bóg wprowadza harmonię we wszystko, co stworzył, tymczasem historia nie porządku i komplikowania wszystkiego to ludzka historia. Trzeba było historii zbawienia, aby to, co było dobre, zostało odnowione, aby całemu stworzeniu została przywrócona dobroć. Tego wszystkiego dokonał Chrystus przez swoją mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Jest jeden warunek, aby stało się to naszym udziałem. Potrzeba, abyśmy uwierzyli, że Chrystus jest prawdziwym Zmartwychwstałym Panem, który pokonał grzech i śmierć i zaprasza ciebie i mnie do tego, byśmy tego doświadczyli”.
Toruński pasterz zwrócił uwagę, jak ważne jest wsłuchiwanie się w znaki czasu i skupianie na tym, co rzeczywiście ważne: „Dzisiejsza perykopa mówi o Dobrej Nowinie - o zmartwychwstaniu. Kiedy niewiasty wróciły od grobu i oznajmiły przerażonym uczniom o tym, co widziały i słyszały, te słowa wydawały im się czemu paplaniną. Piotr pobiegł do grobu i zobaczył już nie tylko pusty grób, ale płótna rozrzucone. Wrócił zadumany, ale bez wiary. Niektórzy twierdzą, że zadziwienie jest początkiem zrozumienia. Ilekroć już nam się zdaje, że jesteśmy jako ludzie mądrzejsi, lepsi zaczynamy po raz kolejny konstruować Wieżę Babel. Tylko na szczęście od Pana Boga przychodzi pomieszanie języków.
Świat skupił się na może ważnych, a może bardziej wymyślonych problemach, a lekceważy prawdziwe niebezpieczeństwo i pozwala, by zło znów wzięło górę. Ta historia dzisiaj się dzieje. Zajmowaliśmy się wszystkim, tylko nie widzieliśmy prawdziwego zagrożenia”.
Nie możemy jednak poddawać się zwątpieniu – Bóg jest tym, który nas umacnia: „Dzisiejsza Ewangelia podaje nam dokładny czas, kiedy odkryto pusty grób. Było to wczesnym rankiem, ale Ewangelista zanotował, że jeszcze było ciemno .W historii zbawienia wiele było momentów przezwyciężenia ciemności przez światło słońca, kiedy Bóg się objawiał. O świcie Bóg pokonał wojsko egipskie walczące z Izraelem wychodzącym z niewoli faraona. Także wojsko króla Izraela Ezdrasza zagrożone przez Asyrię wczesnym rankiem przekonało się, że Anioł Pański jest z nimi i odniosą zwycięstwo”.
Biskup Śmigiel zwrócił również uwagę na to, że to Chrystus jest Panem trudnych, bolesnych sytuacji i potrafi wyprowadzić ze śmierci do życia. „Ewangelista Łukasz napisał, że niewiasty nie znalazły ciała Pana Jezusa. To nie jest zwykła formuła grzecznościowa, tylko dla dzieci. Jezus to często używane imię, a więc to podkreślenie, że był On człowiekiem, podobnym do nas z wyjątkiem grzechu. Chrystus to Mesjasz, Syn Boży prawdziwy, Bóg, który przyszedł, aby nas odkupić i zbawić. Natomiast Pan Jezus to zwrot teologiczny, który mówi, że Jezus jest Panem życia i śmierci. Wskazuje wprost na Jezusa Zmartwychwstałego. Od czasów papieża Grzegorza Wielkiego chrześcijanie pozdrawiają się: „Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał”. Piękne pozdrowienie pełne wiary. W historii naszego życia bardzo ważne jest, abyśmy rozpoznali Chrystusa Zmartwychwstałego. Dlatego przychodzimy na tę liturgię i spędzamy tu wiele godzin. Słuchamy czytań po to, aby przypomnieć sobie historię zbawienia, ale przede wszystkim by spotkać Pana Jezusa Zmartwychwstałego, Tego który pokonał grzech i wziął na siebie wszystkie nasze słabości. Dziękujemy, że możemy spotykać się w każdą niedzielę i święto, by świętować zmartwychwstanie, że w niedzielnej Eucharystii możemy mówić wraz z całym Kościołem „Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego i Pana Jezusa Chrystusa”.
Uroczystości zakończyły się procesją dookoła kościoła. Ksiądz biskup życzył przybyłym parafianom i gościom głębokiego pokoju i radości, których świat dać nie może.
rc/Toruń
Fot. Renata Czerwińska
GALERIA ZDJĘĆ