2024-04-13
Na konferencję "Depresja - kiedy boli życie" -zaprosili dziś toruńscy ojcowie franciszkanie oraz fundacja Hodos.
Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem nauczycieli, dyrektorów szkół, terapeutów, rodziców, ale także osób, których bliscy cierpią z powodu depresji.
W konferencji o. Celestyna Paczkowskiego OFM zebrani mogli usłyszeć, że już w Starym Testamencie autorzy biblijni próbowali opisać doświadczenie depresji. Jest to choroba, która może dotknąć osoby z różnych środowisk i powołań, nawet potężnych proroków. Psalmy uczą wierzącego, że przed Bogiem może wypowiedzieć każde doświadczenie.
Psychiatra Małgorzata Zasępa odpowiadała na pytanie, po co jest potrzebny psychiatra. Wyjaśniła, co dzieje się z człowiekiem w depresji zarówno z perspektywy medycznej, jak i społecznej, też rozwiała mity dotyczące farmakoterapii.
Psychiatra dziecięcy Katarzyna Wojnarowska zwróciła uwagę na sytuację psychiczną dzieci i młodzieży oraz zapobieganie kryzysom. W momencie, kiedy widzimy nagłą zmianę w zachowaniu dziecka czy młodego człowieka, wycofanie się z kontaktów rówieśniczych, powinna się nam zapalić czerwona lampka. Prelegentka podała też wiele kontaktów, pod którymi można szukać pomocy.
Psycholog Małgorzata Leśniewska pokazała, jak różne typy terapii mogą być pomocne w rozwikłaniu problemu. Błędne kolo negatywnych myśli można przerwać.
O. Arkadiusz Czaja zastanawiał się nad tym, w jaki sposób choroby psychiczne wpływają na ważność związku małżeńskiego.
Każdy z wykładowców zwrócił uwagę, jak niezmiernie ważne jest niepozostawianie osoby chorej samej sobie. Bycie obok, wysłuchanie, nie narzucanie nieproszonych rad, podrzucenie myśli o pomocy specjalisty, zapisanie do psychologa, psychoterapeuty czy psychiatry, pojechanie razem na spotkanie może być zabiegiem ratującym życie.
Wykłady wzbudziły wiele pytań i ożywioną dyskusję.
Tekst i zdjęcia: Renata Czerwińska
GALERIA ZDJĘĆ