Spotkał się z o. Tadeuszem Rydzykiem, dyrektorem Radia Maryja, ojcami posługującymi w tej katolickiej rozgłośni oraz wykładowcami Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Wraz z nim w spotkaniu wzięli udział: ks. prał. Stanisław Pindera z diecezji radomskiej, ks. prał. Czesław Wojciechowski z archidiecezji poznańskiej, ks. prał. Wojciech Góralski z diecezji płockiej, ks. prał. Grzegorz Karolak z diecezji włocławskiej oraz Wiktor Kolbowicz, prezes zarządu Kliniki Uzdrowiskowej „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II w Ciechocinku.
Po wizycie w radiu Ksiądz Kardynał obejrzał Telewizję Trwam oraz Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Nie szczędził słów wsparcia dla ewangelizacyjnych dzieł prowadzonych przez ojców redemptorystów. „Być dziennikarzem czy reporterem katolickim jest dużo trudniej niż obrzucać błotem – zaznaczył Gość z Watykanu. – Dziennikarz musi kochać prawdę, być do niej ustosunkowany pozytywnie, a z drugiej strony musi wyrażać szacunek dla ludzi. Jego zadaniem jest służba ludziom, krajowi, Kościołowi” – dodał prefekt Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego. Ksiądz Kardynał podczas pobytu w Polsce śledził z uwagą spotkanie Rodziny Radia Maryja. „Wczoraj mieliście wspaniale spotkanie na Jasnej Górze, które pokazuje, ile osób jest zainteresowanych, ile ludzi stara się wesprzeć was choćby myślą, modlitwą, refleksją. Myślę, że nawet głosy krytyczne pod adresem Radia Maryja i Telewizji Trwam świadczą, jak ważne jest to radio, ta telewizja, ten prawdziwie katolicki głos w obronie prawdy, sprawiedliwości, godności każdego człowieka” – dodał. Zaznaczył, że trzeba formować, szczególnie młodych ludzi, do pracy w mediach, ale także do ich odbioru. powiedział, że Kongregacja ds. Wychowania Katolickiego zwraca na to szczególną uwagę uniwersytetom katolickim i wyższym uczelniom, które mają wydziały medialne. „Chodzi o pewną formację duchową, żeby ten człowiek czuł się odpowiedzialny za to, co mówi, za słuchaczy, żeby im przekazywać prawdziwe wartości, które budują i uszlachetniają człowieka – mówił Gość z Watykanu. – Wiedza może być wykorzystana dla dobra albo zła. Chodzi o to, by przygotować ludzi, by starali się swoją wiedzę i przygotowanie wykorzystać dla dobra społeczeństwa, budowania prawdziwego dobra”. Ksiądz Kardynał, nawiązując do Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, podkreślił: „Bardzo się cieszę z waszej uczelni i zawsze mówię o niej pozytywnie. Chciałbym, żeby moja obecność była dla was wsparciem, dodała wam wiary w siebie, entuzjazmu, optymizmu, aby wam nigdy tego nie zabrakło. Jestem przekonany, że ta uczelnia odegra poważną rolę dla dobra nie tylko Kościoła, lecz także kraju”. Na koniec dodał, że media katolickie zawsze muszą bronić prawdy i demaskować to, co jest wbrew prawdzie. „To służy jedności, bo punktem odniesienia jedności może być tylko prawda. Chodzi o to, byśmy szukali prawdy i to jest czynnik jednoczący. Życzę, by wasze radio i telewizja były tym czynnikiem, który prowokuje, stara się skłonić do szukania prawdy, bo jedynie prawda może wyzwolić człowieka, jak uczył Chrystus” – zakończył kard. Zenon Grocholewski.
Katarzyna Cegielska